Wycieczka w Beskidy – piękne, malownicze polskie góry

W dniach 01–03 lipca oraz 12–14 lipca 2025 r. Stowarzyszenie „Nadzieja” w Malanowie zorganizowało wycieczkę w jeden z najbardziej malowniczych regionów górskich, czyli w Beskidy.

Dzień I
Swoją przygodę z Beskidami rozpoczęliśmy od Ustronia, a dokładnie od wjazdu kolejką na Czantorię – królową beskidzkich szczytów. Po wjeździe na 851 m n.p.m. resztę drogi odbyliśmy pieszo aż do wieży widokowej, znajdującej się na 995 m n.p.m. Ponieważ mieliśmy piękną pogodę, z wieży rozciągał się przepiękny widok nie tylko na Beskidy, ale i na Tatry. Następnie udaliśmy się na kolejny szczyt, czyli Równicę, wznoszącą się na wysokości 885 m n.p.m.
Ze szczytu rozciąga się wspaniały, niezapomniany widok na góry. W Dworze Skibówki mogliśmy odpocząć, zjeść kwaśnicę czy wypić kawę.
Po tak intensywnym dniu udaliśmy się na zasłużony odpoczynek do Wisły Jawornik.

Dzień II
Po spotkaniu z przewodnikiem udaliśmy się do miejscowości Istebna, będącej ośrodkiem twórczości ludowej oraz centrum góralskiej tradycji. Zobaczyliśmy przede wszystkim Izbę Regionalną Jana Kawuloka, tj. zabytkową chatę z 1863 r. Tam spotkaliśmy się z artystą ludowym, wysłuchaliśmy wielu wesołych anegdot oraz obejrzeliśmy pokaz gry na trombitach – tych małych, jak i tych największych.
Później udaliśmy się do Koniakowa, który wraz z Istebną i Jaworzynką tworzy tzw. Beskidzką Trójwieś. Będąc w Koniakowie, nie mogliśmy ominąć Muzeum Koronki, czyli Izby Pamięci słynnej koronczarki Marii Gwarek. W muzeum obejrzeliśmy wiele przepięknych koronek, była też możliwość zakupienia rękodzieła. Kolejnym punktem wycieczki była Ochodzita – wzniesienie, z którego rozciąga się najpiękniejsza panorama w Beskidzie Śląskim. Ochodzita to miejsce, które na długo pozostaje w pamięci i które, będąc w Beskidach, koniecznie trzeba zobaczyć. Następnie odwiedziliśmy trzecią miejscowość Beskidzkiej Trójwsi – Jaworzynkę. Niewątpliwą atrakcją tej miejscowości jest trójstyk – miejsce, gdzie spotykają się granice Polski, Słowacji i Czech. Spotkanie to oznaczone jest dużymi, betonowymi ostrosłupami. Na każdym słupie jest płaskorzeźba z nazwą państwa i godło. Sam punkt przecięcia się trzech granic znajduje się w korycie strumienia, nad którym można przejść niewielkim mostkiem.
W godzinach popołudniowych pospacerowaliśmy po Wiśle, mieście leżącym w sercu Beskidów. Miasteczko to często nazywane jest „małym Zakopanem”. Mieliśmy też czas wolny na wypicie kawy, zjedzenie lodów czy innych lokalnych smakołyków.

Dzień III
Ostatni dzień naszej wycieczki rozpoczęliśmy od zwiedzania Rezydencji Prezydenckiej – Zameczku na Zadnim Groniu. Na rezydencję składa się Zamek – historyczna rezydencja prezydenta Ignacego Mościckiego, drewniana zabytkowa kaplica z 1909 r. oraz Zamek Dolny wraz z Gajówką.
Następnie przejechaliśmy do Wisły Malinka, pod skocznię narciarską im. Adama Małysza. Udało się nam zobaczyć skoki treningowe młodych następców naszego mistrza.
Naszą wycieczkę zakończyliśmy pobytem w Zabrzu, a dokładnie w Kopalni Guido. Zaopatrzeni w kaski, zjechaliśmy 320 metrów pod ziemię. Zapoznaliśmy się z trudną pracą górników, obejrzeliśmy maszyny górnicze – te dawniejsze, jak i współczesne, doświadczyliśmy na sobie warunków, które panują w kopalni. Przejechaliśmy się też jedyną w swoim rodzaju elektryczną kolejką podwieszaną.
Przez te trzy dni wycieczki udało się nam odwiedzić tylko niektóre miejsca związane z Beskidami. Dlatego, kto może, niech dalej zwiedza te wysokie góry, łagodne wzniesienia, malownicze miasta oraz klimatyczne uzdrowiska.
Wycieczka była jednym z zadań projektu „Ze sztuką przez pokolenia”, współfinansowanego ze środków Gminy Malanów.

M. Płóciennik

GALERIA